Sprawdz lepiej czy te elementy nie zassaly sie do silnika :twisted: Ale jak nic nie dotykales to nie ma prawa tam nic odpasc juz nie raz filtr powietrza wymienialem i nic sie temu nie stalo. A bez wpietej wtyczki jezdzic mozna, ale bedzie tez mulowato jezdzic.
Przepływomierz - czy tak ma być?
Zwiń
X
-
Dobre, ale jak to sprawdzić. Chyba jednak nic nie odpadło. Wykąpałem to ustrojstwo w spisytusie i dzisiaj już było lepiej, ale obroty jeszcze trochę falują. Najważniejsze, że spalanie sią bardzo poprawiło. W ostatnich dniach dochodziło do 10l/100 (klima, jazda miejska) to dlatego zagladałem do filtra bo myślałem, że mnie na przeglądzie oszwabili i nie wymienili. Dzisiaj na mojej zwykłej trasie 5km wyszło 6,0l/100.No i się doczekałem, VectraC, 5dr, 1.9, 150KM
Komentarz
-
-
Paweł, te dwa styki na przepływce, które są "gołe", takie być muszą. Żaden opornik nie wyskoczył ci z tego miejsca, choć faktycznie, jest to dla niego miejsce, ale nie dla naszych autek.
Swoją drogą, też kiedyś przy wymianie filtra powietrza pokusiłem się o "umycie" drucików w przepływce benzyną ekstrakcyjną. Umył się super, ale niestety, przestał działać prawidłowo. Pewnie benzynka zmyła coś, czego nie powinna, i wskazania były fałszowane. Tyle moja teopria, ale jak jest na prawdę ....
Komentarz
-
-
To mycie pomogło jak umarłemu kadzidło. Pojechałem do SKODY i kupiłem nową, teraz autko jeździ super. Przy okazji przepływki zostały zmodyfikowane i teraz ten czujnik wewnątrz jest za podwójną siatką. Zrobiłem zdjęcie ale niewiem jak je wam pokazać.
[ Dodano: Pią 26 Maj, 06 14:54 ]
Może się uda
[ Dodano: Pią 26 Maj, 06 14:56 ]
tak wygląda staraNo i się doczekałem, VectraC, 5dr, 1.9, 150KM
Komentarz
-
-
Octavia już zdrowa. Przyczyną stanu o jakim pisałem na wstępie okazała się
niesprawna przepływka którą kupiłem dwa miesiące temu. Po prostu przy 2500 obr/min
wskakiwał tryb awaryjny. Oczywiście dałem ją do reklamacji ale musiałem zakupić nową a jak uwzględnią reklamację to oddadzą kaskę.
Żałuję tylko że jak kupiłem przepływomierz to nie kazałem go włożyć i podłączyć kompa w celu sprawdzenia czy dobrze działa. Jednak nie wszystko co nowe=sprawne.
Teraz wreszcie auto jeździ :lol:
Jedyne co mnie martwi to wzrost spalania do 9l/100 km ale to oczywiście wynik
mojej ostrzejszej jazdy wreszcie sprawnym autem :twisted:
Komentarz
-
-
Poprosze kolege Paweł o numer VAG tej przepływki ze zdjęcia jak możesz. Dziękuje
Co do mycia przpływki panowie przpływka jak ją rozbierzecie ma kanaliki którymi wpada powietrze do pomiaru,i kanaliki się zapychają tym pyłem no i niestety mycie nic nieda trzeba by ja rozebrac a jak ją rozłożycie to i tak już je nie złożycie i dupa .[b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez kicus_tomekPrzyczyną stanu o jakim pisałem na wstępie okazała się
niesprawna przepływka którą kupiłem dwa miesiące temu.
U mnie podejrzewam jeszcze dwie inne rzeczy:
1. nastanik pompy - czasem trzęsie na wolnych obrotach, no i komp oszykuje niemiłosiernie na spalaniu (~30%), a to ponoć też oznaka rozregulowanego nastawnika
2. zatkany kat i przez to sprzęt się nie rozkręca, tylko wtedy nie byłoby dymu chyba :roll:
Jak wymieniałem wkład to na starym znalazłem tzw. słoneczko z datą produkcji plastikowej części i okazało się, że jest ona z 2004 r. Trochę to burzy moją teorię o tym że jak kupowałem samochód to przy wymianie na rzekomo nową wpakowali tam jakąś starą i ledwo żywą używkę. :roll:
Komentarz
-
-
Od znajomego , który zajmuje sie handlem częściami (nowymi) dowiedziałem się wczoraj, że w ostatnim czasie pojawił się wysyp przepływomierzy Made in China. I nie są nawet oznaczane jako np. Hart czy Kager, po prostu no name. Co do jakości to spodziewać się można wszystkiegoPzdr, RomanS, Audi A6 Avant, 2,5 TDI
Komentarz
-
-
to że pisz boch to nie znaczy że nie jest z Chin oni to dobrze podrabiają pieprzone żółtasy to tak jak z butami czy ubraniami Adidas i inne.
A oto dokładna fotka przepływomierza nowego typu stosowanego od roku czasu i
jego numer 038 906 461 C, koszt w servisie ok. 435 zł.Załączone pliki[b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA
Komentarz
-
-
nico21, niewim czy czytałeś moje wcześnij posty ale jest tak że serwis gdy sprzedaje ta przepływke radzi żeby wymienić dolną częśc obudowy filtra powietrza bo inaczej nie dadzą gwarancji. Czemu poniewaz w filtrze zbiera się wilgoć gdy ma stara obudowe i ta wilgoć razem z syfem uszkadza przepływke.[b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA
Komentarz
-
-
no ja ją osobiście widziałem w foli zapakowana w servisie za 150 zł i szczerze nie porównywałem starej i nowej i sam chyba nie pokusze się o wywalenie 150 zł. Ja tlko mówię to co usłysząłem od pana inżyniera doradcy servisowego vw, że zbiera się wilgoc i woda zpycha ten cały syf przepływke i dupa. Ale coś na rzeczy jest jeśli zmienia sie budowe przepływomierza ulepsza go i każa zmienić obudowe dolną filtra, i na gwarancji w autach robia to samo.[b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA
Komentarz
-
-
Mi w octavii zmienili obudowę dolną filtra na taką ze sprytną krateczką. Miałem założone sportowe sztywne sprężyny i opony niskie. Dwa razy wykończył się przepływomierz aż w końcu zaglądnęli do jakiejś mądrej swojej książki w której było napisane żeby zmienić obudowę. Od kiedy zmienili - jest super.
Przy wstrząsach, stara obudowa nie trzymała filtra powietrza na całej powierzchni dobrze i powietrze wpadało w przepływomierz z pominięciem filterka. Efekt - dojeżdżam do skrzyżowania, stop, zielone, ruszam a tu jakby z 90 koni zasuwało góra 10
Komentarz
-
Komentarz